Kredyt dla marynarza – krok po kroku
Pomimo stosunkowo wysokich zarobków przedstawiciele zawodu marynarza muszą być przygotowani na nieco dłuższą i bardziej złożoną procedurę uzyskania kredytu, niż przeciętny Klient zarabiający w złotówkach. W potocznym rozumieniu taki stan rzeczy uważa się za osobliwy, a niejasności potrafią odstraszyć od pomysłu ubiegania się o pożyczkę. Spróbujmy więc przyjrzeć się sprawie i rozprawić z wątpliwościami, a przy okazji dowiedzieć co bank ma w zwyczaju sprawdzać, co decyduje o zdolności kredytowej marynarza i jej wysokości oraz jakich potrzebujemy w tym szczególnym przypadku dokumentów.
Waluta dochodów w oczach KNF
Najważniejszym powodem, dla którego marynarze mają ograniczone możliwości uzyskania kredytu jest otrzymywanie wynagrodzenia w obcej walucie. Polski marynarz najczęściej zarabia w euro, bądź funtach brytyjskich lub amerykańskich dolarach i w gruncie rzeczy ma te same trudności co inni Klienci nie uzyskujący dochodów w złotówkach. Powodem tych trudności jest Rekomendacja S-IV wydana przez Komisję Nadzoru Finansowego, do której stosują się banki działające na polskim rynku, a która nakłada obowiązek zachowania zgodności waluty kredytu, z walutą głównych dochodów Klienta.
Przed wejściem w życie Rekomendacji S-IV, czyli jeszcze kilka lat temu kredyt można było wziąć w dowolnej walucie, jaka była dostępna w ofercie banku. Dziś natomiast, jeśli walutą głównego źródła dochodów jest dolar to o kredyt można się ubiegać wyłącznie w dolarach, jeśli euro – to tylko w euro. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że osoba zarabiająca w obcej walucie nie ma szans na kredyt rozliczany w złotówkach.
Kredyt hipoteczny, kredyt gotówkowy, kolejne trudności
Ograniczenia, o których mówimy są związane głównie z kredytami hipotecznymi, ale również w przypadku kredytu gotówkowego marynarzom nie jest łatwo. Jeśli Klient jest zatrudniony na podstawie kontraktu marynarskiego i zarabia w obcej walucie, tylko niektóre banki zechcą mu udzielić takiej pożyczki. Mało tego, żaden z nich nie udzieli kredytu na dowolny cel w dolarach ani euro, ponieważ żaden z działających na polskim ryku banków nie oferuje gotówkowych pożyczek walutowych.
Kolejny problem w kredycie dla marynarza to stosunkowo uboga oferta polskich banków – propozycje kredytowe są niezbyt konkurencyjne ponieważ na polskim rynku tylko kilka banków udziela kredytów w euro. W jeszcze gorszej sytuacji są marynarze zarabiający w funtach brytyjskich, albo szwedzkich koronach. Pożyczki rozliczane w tych walutach to zaledwie kilka instytucji.
Stanowisko banku – główne przyczyny
Z jakiego powodu banki omijają Klienta, który zarabia i to stosunkowo niemałe pieniądze? Kredyt jest udzielany na podstawie oceny wiarygodności Klienta i jego zdolności kredytowej. W przypadku marynarzy perspektywę zakłócają dwie kwestie. Pierwsza to średniomiesięczny dochód i nieregularność wpływów wynagrodzenia. Druga sprawą mogącą zaważyć na ostatecznej ocenie banku jest forma zatrudnienia i waluta.
O co chodzi dokładnie? Otóż na ogół marynarz nie otrzymuje poborów co miesiąc, tylko w trakcie danego kontraktu. Jeśli na przykład zarabia 10 tys. zł miesięcznie, ale pracuje w trybie zmianowym, czyli miesiąc na statku na przemian z miesiącem odpoczynku, wówczas liczy się to tak, jakby uzyskiwał miesięczny dochód na poziomie 5 tys. zł. W takim wypadku bank może uznać, że średniomiesięczny dochód jest za niski i obniżyć pożyczkę z powodu zbyt niskiej zdolności kredytowej. Jeśli z podobnych względów marynarz nie spełnia kryterium minimalnego średniego dochodu netto, wniosek o kredyt może zostać całkowicie odrzucony. Innymi powodami odrzucenia wniosku marynarza o kredyt mogą być częste zmiany pracodawców, zatrudnienie na podstawie kontraktów o określonym czasie trwania i wielokrotne zmiany waluty dochodów.
Najważniejsze różnice proceduralne
Ze względu na charakter zatrudnienia i rodzaj wymaganych dokumentów procedura kredytowa może trwać dłużej niż w przypadku innych Klientów. A inne różnice? Przede wszystkim walutowy kredyt hipoteczny wymaga wyższego wkładu własnego niż w przypadku kredytów złotówkowych. Zgodnie ze wspomnianą Rekomendacją S-IV, minimalny wkład własny to 20 procent wartości nieruchomości (albo 10 w przypadku ubezpieczenia niskiego wkładu własnego). Ale w przypadku kredytów walutowych wkład własny to często aż 30, a nawet 40 procent. W dodatku umowa kredytowa przewiduje krótszy maksymalny okres finansowania, zwykle 20 lub 25 lat, a nie jak w przypadku pożyczek złotówkowych 35.
W przypadku kredytu gotówkowego dla marynarza, bank będzie wymagać stałego i udokumentowanego źródła dochodów. Potwierdzeniem stałego charakteru zatrudnienia jest książeczka zatrudnienia, a dokumenty kontraktów i przelewów mają zapewnić o stabilności wypłat. W zestawie koniecznych do przedłożenia dokumentów wygląda to tak, że poza dokumentami osobowymi marynarz musi przedstawić
- kopię książeczki;
- przetłumaczony ostatni kontrakt;
- wyciąg z rachunku osobistego za ostatnie 12 miesięcy, w celu potwierdzenia wpływu wynagrodzenia;
- zaświadczenie o zatrudnieniu.
W przypadku kredytu hipotecznego składa się też niezbędne dokumenty dotyczące nieruchomości. W zależności od banku, mogą być wymagane i inne zaświadczenia, na przykład pismo, w którym pracodawca potwierdzi utrzymanie bieżącej waluty wynagrodzenia przez okres co najmniej kolejnych 12 miesięcy. W przypadku ubiegania się o kredyt ze współkredytobiorcą, kompletuje się również dokumentację dotycząca tej osoby, czyli przede wszystkim dokument tożsamości, wyciąg z banku oraz zaświadczenie o dochodach. Ale skoro dotknęliśmy tematu współkredytobiorcy, pojawiają się nowe możliwości.
Szansa na kredyt w złotówkach
Nie można skorzystać z oferty kredytu złotówkowego, jeśli się zarabia w obcej walucie, ale kiedy do kredytu dołącza współkredytobiorca zarabiający w złotówkach, sytuacja ulega zasadniczej zmianie. Współkredytobiorcą może być dowolna osoba, bez względu na pokrewieństwo – najważniejsze by była to jej świadoma decyzja. Trzeba też wziąć uwagę, że do wyliczenia zdolności kredytowej bank przeliczy dochody marynarza na złotówki i zrówna je z dochodami osoby dołączającej do wniosku kredytowego. Oznacza to, że jeśli Klient zarabia równowartość 12 tys. zł miesięcznie, a jego współkredytobiorca 3 tys. zł, to w oczach banku łączne miesięczne zarobki wynoszą 6 tys. zł. Przy braku innych zobowiązań, taki dochód zapewnia sporą zdolność kredytować, ale w takiej sytuacji marynarz mógłby pożyczyć więcej, gdyby samodzielnie wnioskował o kredyt walutowy.
Przewalutowanie kredytu dla marynarza
Kredyt walutowy – zarówno hipoteczny jak i gotówkowy – z odległym o lata terminem spłaty to w rozumieniu każdego banku spore ryzyko związane ze zmianami kursów walut. Teoretycznie najbezpieczniej byłoby regulować zobowiązanie marynarza w walucie jego dochodu głównego, problem jednak w tym, że marynarze często zmieniają kontrakty i zarazem walutę wynagrodzenia już po otrzymaniu kredytu walutowego. W takiej sytuacji jednak można się ubiegać o przewalutowanie kredytu – czyli zmianę waluty zobowiązania na taką, w której opłacany jest nowy kontrakt. Nie powinno być problemu, o ile bank przewiduje możliwość spłaty kredytu w nowej walucie dochodów. Poza tym trzeba pamiętać, że każda operacja przewalutowania wiąże się z kosztami, takimi jak prowizja za jej przeprowadzenie, czy pokrycie strat na spreadzie bankowym (czyli różnicy między kursami kupna i sprzedaży). Każdy bank może stosować w przypadku operacji przewalutowania różne reguły i opłaty, dlatego zawsze konieczna jest dokładna analiza opłacalności przewalutowania. Nawet dwukrotna zmiana może mieć sens, ale częstsze będą się już przekładać na wzrost całkowitego wzrostu kredytu.
Kredyt dla marynarza - konkluzje
Pożyczka dla Klienta zarabiającego w obcej walucie to jak widać z powyższych rozważań temat bardzo szeroki, trudny do wyczerpania w kilku akapitach pojedynczego artykułu. Ogólny zarys możliwości prezentuje się pozytywnie, ale złożoność niektórych kwestii i nasuwające się nowe pytania mogą budzić wątpliwości. Te zaś najlepiej rozwiać podczas rzeczowej konsultacji z ekspertem finansowym. Każda sytuacja jest inna, metody skuteczne w jednych przypadkach, w innych należy zastąpić. Zapraszam do kontaktu osoby zainteresowane tematem kredytów hipotecznych i gotówkowych dla marynarzy, wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie.